W uroczystość Wszystkich Świętych na zabytkowym cmentarzu na Kolibkach odbyła się tradycyjna procesja z modlitwami za zmarłych, której przewodniczył duchowny z orłowskiej parafii.
Jak co roku rodziny pochowanych tutaj zmarłych oraz mieszkańcy licznie nawiedzili tę przedwojenną nekropolię składając znicze i kwiaty na grobach swoich bliskich. W południe zromadziło się przeszło 60 osób.
Podobnie jak w zeszłych latach nasze stowarzyszenie otoczyło opieką groby, o których już nikt nie pamięta zapalając na nich symboliczne znicze. Za zaangażowanie szczególnie chcemy podziękować naszym wolontariuszom oraz ich rodzinom za zorganizowanie zbiórek zniczy na kolibkowski cmentarz.
Cały październik porządkowaliśmy cmentarze
Od początku października co sobotę pracowaliśmy na cmentarzu na Kolibkach, jeden weekend poświęciliśmy także cmentarzowi na Górze Donas.
Planujemy także sprzątać cmentarze po uroczystości Wszystkich Świętych na początku listopada. Gorąco zachęcamy do włączenia się z nasze prace. Pracować będziemy w dwie pierwsze soboty:
- 6 listopada: sobota – Kolibki,
- 13 listopada: sobota – Góra Donas.
W pracach ochoczo wsparci nas jak co roku uczniowie trójmiejskich podstawówek jako wolontariusze naszego stowarzyszenia. Bardzo Wam dziękujemy, bez waszego wsparcia nasza praca nie byłaby możliwa.
Nowe krzyże na Kolibkach
I w tym roku dzięki uprzejmości Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Gdyni na kolibkowskim cmentarze pojawiły się nowe drewniane krzyże. Dziękujemy także osobom prywatnym, które przekazały nam takie krzyże.
Akcję ustawiania nowych krzyży w miejsce przegniłych, postawionych kilkadziesiąt lat temu, planujemy kontynuować w listopadzie oraz podczas kolejnych akcji.
Na jednej z przedwojennych tumb znajduje się obecnie fragment zniszczonej w czasie działań wojennych tablicy zawierającej między innymi epitafium. W tym roku obok zniszczonej tablicy umieściliśmy niewielką tabliczkę z zrekonstruowanymi fragmentami zapisów.
Planujemy także umieszczenie niewielkiego krzyża cmentarnego w lokalizacji zbliżonej do nieistniejącej już przedwojennej kapliczki cmentarnej. W tym celu złożyliśmy odpowiedni wniosek do Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta Gdyni. Gdy odpowiedź przyjdzie będziemy artykuł aktualizować.
Współpraca z miastem
Rozpoczynając jesienną edycję naszych prac na gdyńskich cmentarzach dokonaliśmy przeglądu stanu drzewostanu oraz zachowanych nagrobków. W związku z tym skierowaliśmy do jednostek Urzędu Miasta Gdyni kilka spraw.
Uschnięte drzewa
Dużym problemem na Kolibkach są usychające od kilku lat przedwojenne lipy. Zły stan drzewostanu wynika przede wszystkim z inwazji jemiół, których nikt nie ściąga. Jest to negatywne zjawisko, gdyż mowa nie tylko o przeszło stuletnich drzewach ale przede wszystkim o drzewach nasadzonych na przedwojennym cmentarzu przy wejściu bądź przy grobach znaczniejszych mieszkańców.
Dlatego złożyliśmy w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdyni pisma:
- W pierwszym poinformowaliśmy o złym stanie drzewostanu, gdyż uschnięte drzewa mogą stanowić zagrożenie nie tylko dla zabytkowych grobów ale i dla ludzi nawiedzających cmentarz. W efekcie uschnięte drzewa zostały już oznaczone. W piśmie jednak podkreśliliśmy historyczną rolę drzewostanu i poprosiliśmy o to, aby w miejsce starych lip nasadzone zostały nowe, bądź aby wydano chociaż naszemu stowarzyszeniu zezwolenie na takie nasadzenia.
- W drugim wskazaliśmy przyczynę złego stanu drzewostanu jakim jest inwazja jemiół i poprosiliśmy o podjęcie niezwłocznych zabiegów pielęgnacyjnych wobec tych drzew, które jeszcze da się uratować.
Naprawa uszkodzonego nagrobka
W zeszłym roku późną jesienią mieliśmy przykład spustoszenia, jakiego może dokonać uschnięta lipa. Jedno z takich drzew spadło niszcząc kilka nagrobków, chociaż już jesienią zgłaszaliśmy zły stan drzewostanu. Wówczas zgłosiliśmy ten fakt Zarządowi Dróg i Zieleni w Gdyni, który w odpowiedzi na nasz wniosek usunął powalone drzewo i zobowiązał się do naprawienia nagrobka.
Gdy w tym roku rozpoczęliśmy prace na cmentarzu zauważyliśmy, że zniszczony w zeszłym roku nagrobek wciąż jest nienaprawiony, dlatego skierowaliśmy wniosek powtórny o jego naprawę. W efekcie naszej interwencji nagrobek został naprawiony, za co dziękujemy.
Ogólnie podsumowując naszą współpracę z miastem musimy powiedzieć, że widzimy sporo dobrej woli ze strony urzędników, którzy starają się, aby ten ważny dla Orłowa cmentarz zachować dla przyszłych pokoleń.
Historyczne miejsce
Jak co roku nasze akcje na gdyńskich cmentarzach są okazją, aby przybliżyć nieco światu historię Orłowa i ludzi, którzy mieszkali tutaj przed nami.
W tym roku o historii kolibkowskiego cmentarza oraz o naszych pracach na nim pojawił się artykuł na miejskim portalu Gdynia.pl, za który dziękujemy. Można się z nim zapoznać tutaj.